Zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli Tadeusza Dziubę i wniosek o jego odwołanie do marszałek Sejmu Elżbiety Witek skierował w czwartek prezes NIK Marian Banaś. "Wierzę w bezstronność pani marszałek Sejmu przy rozpatrywaniu mojego wniosku o odwołanie wiceprezesa NIK" - mówi szef Izby w rozmowie z RMF FM.

Na Twitterze NIK podano, że Marian Banaś, "stojąc na straży niezależności kontrolerów NIK" skierował do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego, który mówi o nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

Ponadto - poinformowała NIK - Banaś skierował też wniosek do Elżbiety Witek o odwołanie Dziuby z funkcji wiceprezesa NIK.

Według portalu Onet.pl, Dziuba jest oskarżany przez kontrolerów NIK o próbę manipulowania wynikami kontroli niekorzystnymi dla Kancelarii Premiera.

Miał wpływać na wyniki kluczowej kontroli — badanie skuteczności działań Beaty Kempy jako ministra odpowiedzialnego za zagraniczną pomoc humanitarną.

Onet pisze, że nie wiadomo dokładnie, co jest w raporcie, bo ten nie jest gotowy. Jednak według ustaleń dziennikarzy portalu, ocena kontrolerów jest krytyczna, a wiceprezesowi NIK nie podobało się, że kontrolerzy negatywnie oceniają powołanie ministra do spraw pomocy humanitarnej i zarzucają Kempie, że nie zrealizowała części swych zadań. W dokumentach jest też zarzut, że "nie wszystkie działania były skutecznie nadzorowane" przez szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka. Kontrolerzy NIK mieli zastrzeżenia dotyczące procedur rozdziału pomocy i pieniędzy. Dziuba miał się domagać złagodzenia tego fragmentu. 

Więcej na ten temat przeczycie w portalu Onet.pl

Banaś dla RMF FM: Nie pozwolę na to, by ktokolwiek wpływał na wyniki pracy kontrolerów

"Wierzę w bezstronność pani marszałek Sejmu przy rozpatrywaniu mojego wniosku o odwołanie wiceprezesa NIK" - mówi szef Izby w rozmowie z RMF FM.

"To niedopuszczalne. Nie pozwolę na to, by ktokolwiek wpływał na wyniki pracy kontrolerów. Niezależność i obiektywizm działania Najwyższej Izby Kontroli jest wartością, którą należy i musimy chronić bezwzględnie" - powiedział Marian Banaś w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Krzysztofem Zasadą.

Nasz dziennikarz dowiedział się, że jeśli wiceprezes zostanie na stanowisku, będzie odsunięty od nadzoru nad kluczowymi kontrolami.