Prawie 40 kg nieobrobionego bursztynu próbował nielegalnie wwieźć do Polski 33-letni obywatel Ukrainy. Towar wykryli celnicy z polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Medyce.

Mężczyzna twierdził, że bursztyn przewozi na własne potrzeby, ponieważ robi z nich obrazki. Ich wartość oszacował na 32 tysiące złotych.

Jantar ukrył w bagażu, a także w samym samochodzie: w bagażniku i pod siedzeniami. Bursztyn zapakowany był w kilkadziesiąt woreczków.

Ukrainiec, z wykształcenia prawnik, już po raz kolejny usiłował przemycić bursztyn do Polski. Około trzech miesięcy temu, również na przejściu granicznym w Medyce, celnicy znaleźli u niego 19,4 kg surowego bursztynu. 

(j.)