Pacjentka, której po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych przeszczepiono twarz, ujawni wkrótce swoją tożsamość - zapowiedziała to profesor Maria Siemionow, polska chirurg, która w grudniu zeszłego roku wraz z zespołem dokonała pionierskiej operacji.

Siemionow przewiduje, że mimo ogromnych kosztów, przeszczepy twarzy będą kontynuowane: W tym momencie dajemy sobie parę miesięcy czasu, żeby zająć się ta pacjentką. Natomiast przeglądamy wszystkie dokumenty, które pacjenci nam przesyłają i wyłaniamy już kolejnych kandydatów.

Pani profesor odebrała w piątek w polskiej ambasadzie w Waszyngtonie Krzyż Komandorski Orderu Zasługi Rzeczpospolitej.