Pożar objął kilka hektarów lasu na peryferiach Kielc. Do walki z ogniem wezwano 23 zastępy strażaków, wspomaganych przez samolot. Akcja była trudna – w pobliżu znajdują się zabudowania.

Tylko w sobotę świętokrzyscy strażacy odebrali ponad 30 zgłoszeń o pożarach lasów i traw. W całym województwie od kilku tygodni nie wolno wchodzić do lasów. Za złamanie zakazu grozi grzywna do 500 złotych.