Członek motocyklowego gangu Hells Angels, poszukiwany przez niemiecki wymiar sprawiedliwości, wpadł w ręce policjantów z Centralnego Biura Śledczego. Za Dariuszem S. rozesłano Europejski Nakaz Aresztowania. Zatrzymano go na Pomorzu.

Dariusz S. jest podejrzany o współudział w brutalnym morderstwie dokonanym w Niemczech. Wspólnie z innymi członkami swojej bandy, zwabił ofiarę w ustronne miejsce. Tam ją bili i torturowali, a następnie zastrzelili. S. chcąc uniknąć kary uciekł za granicę do Polski i tworzył tu nowy "chapter", czyli oddział swojego gangu. Niemieckie organy ścigania wystawiły za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Informacje na jego temat otrzymała polska policja.

Funkcjonariusze CBŚ jakiś czas temu wpadli na trop podejrzanego. Był bez przerwy śledzony. Wreszcie nadarzyła się okazja do zatrzymania. Dariusza S. schwytali policjanci po cywilnemu, gdy podróżował swoim pickupem. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony widokiem funkcjonariuszy i nie miał nawet szans na stawianie jakiegokolwiek oporu.

Działalność gangu motocyklowego, do którego należał Dariusz S., została prawnie zakazana w Niemczech. Organizacja ta posiada swoje oddziały na całym świecie.

Dariusz S. obecnie przebywa w areszcie. Czeka na ekstradycję do Niemiec. Tam odpowie przed sądem za to, co zrobił.