Konsorcjum POL PUS, które miało stworzyć pierwszy polski mikroprocesor do dowodów osobistych i paszportów zostało rozwiązane. Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych poinformowała o podpisaniu porozumienia, które kończy współpracę między Wytwórnią, trzema państwowymi instytutami badawczymi i prywatną firmą WB Electronics zajmującą się technologiami wojskowymi.

Rozwiązanie umowy oznacza, że nie ma szans na to, żeby w najbliższym czasie w dowodach osobistych i paszportach znalazły się polskie układy scalone. 

Miały być na nich zapisane najbardziej wrażliwe dane, czyli nasze informacje biometryczne.

Obietnicę, że polski procesor powstanie do roku 2019 roku złożyli publicznie ówczesny szef MSWiA: Mariusz Błaszczak, minister cyfryzacji Anna Streżyńska i prezes PWPW Piotr Woyciechowski.

Wytwórnia, która miała kierować pracami konsorcjum zapewnia, że nie poniesiono żadnych kosztów. Dwa lata temu nakłady miały wynieść sto pięćdziesiąt milionów złotych. 

(ug)