Szczygło ponagla Sikorskiego. Prezydencki minister wzywa szefa dyplomacji, by ten odpowiedział na oskarżenia o polityczną odpowiedzialność za śmierć polskiego inżyniera. Jak dowiedział się reporter RMF FM Konrad Piasecki, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego wysłał w tej sprawie list do ministra spraw zagranicznych.

Sikorski odpierał już oskarżenia Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Jednak według Szczygły dotychczasowa samoobrona Sikorskiego była niemerytoryczna i emocjonalna. Gdy w pierwszych dniach czerwca BBN opublikował swój raport, ze strony MSZ padały bowiem głównie kontroskarżenia o to, że ma on charakter politycznej i przedwyborczej nagonki.

Szef Biura twierdzi, że ministerstwo obiecywało odpowiedzieć na jego zarzuty i że skoro od wyborów minął już miesiąc czas najwyższy by ta odpowiedź się pojawiła.

Oczekiwania Szczygły mogą jednak - i pewnie tak będzie - okazać się bezowocne. MSZ deklarowało gotowość do zmierzenia się z oskarżeniami i wątpliwościami, ale stawiało jeden warunek - że zażąda tego nie prezydencki BBN a prokuratura albo sejmowa komisja spraw zagranicznych.