Późnobarokową rzeźbę, skradzioną z kościoła w Czachowie w Zachodniopomorskiem odzyskali policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie. Liczący 300 lat zabytek dotarł na adres komendy w paczce pocztowej.

Polichromowany anioł zaginął ponad ćwierć wieku temu. Kiedy dokładnie - nie wiadomo. Na podstawie dokumentacji konserwatora zabytków ustalono, że stało się to między rokiem 1962 a 1992. Wtedy konserwator stwierdził brak jednej z 3 rzeźb aniołów ozdabiających ołtarz kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej w Czachowie.

Przez lata nikt rzeźby nie szukał. Dopiero na początku tego roku do Czachowa dotarł koordynator ds. zabytków w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, który zauważył brak rzeźby i o pomoc w poszukiwaniach poprosił lokalnego proboszcza. Ksiądz miał z ambony ogłosić poszukiwania figury. Mieszkańców Czachowa rozpytali też policjanci.

Wczoraj funkcjonariusze odebrali anonimowy telefon z pytaniem, czy w dalszym ciągu interesuje ich poszukiwany zabytek. Dzwoniący poinformował też, że nadał właśnie paczkę. Dziś dotarła. W środku znajdował się poszukiwany obiekt.

Liczący prawie 300 lat anioł jest w dobrym stanie, rzeźba nie jest niestety kompletna, brakuje trąby, którą wyrzeźbiona postać trzymała w ręku. Zachowało się natomiast oryginalne malowanie. Odzyskanym w ten sposób elementem zajmie się teraz Wojewódzki Konserwator Zabytków.

(j.)