W policyjnym systemie informacyjnym zarejestrowanych jest ponad 495 tys. sztuk broni, ponad połowa to broń myśliwska. Pozwolenie na broń ma niemal 334 tys. Polaków. Co roku przybywa ponad dziewięć tysięcy sztuk broni i ponad siedem tysięcy pozwoleń.

Z policyjnych danych wynika, że na koniec 2012 roku w ewidencji było dokładnie 495 tys. 15 sztuk broni. Większość stanowiła broń myśliwska - ponad 285,6 tys. Broni gazowej jest nieco ponad 151 tys., sportowej - 32,5 tys., a "broni palnej bojowej" - prawie 25 tys. Pozostałe rodzaje broni podlegające obowiązkowi rejestracji to łącznie mniej niż tysiąc egzemplarzy.

Pozwolenia na broń różnego rodzaju ma niemal 334 tys. osób, czyli mniej niż 1 proc. ludności Polski. Przeważająca większość dotyczy broni gazowej (149,6 tys.) i myśliwskiej (145,6 tys.).

Nie jest łatwo dostać w Polsce legalną broń - przyznał rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski. Jak podkreślił, bardzo ważnym warunkiem otrzymania pozwolenia jest realność zagrożenia życia, zdrowia lub mienia osoby, która ubiega się o taki dokument. W wielu przypadkach nie ma realnego uzasadnienia, by komuś broń przyznać - tłumaczy.

Osoba ubiegająca się o pozwolenie na broń nie może być karana, musi przedstawić zaświadczenia od lekarza i psychologa oraz zdać egzamin z przepisów i umiejętności posługiwania się bronią.

Żeby uzyskać pozwolenie, trzeba mieć skończone 21 lat, a w przypadku broni sportowej lub łowieckiej - po spełnieniu dodatkowych formalności - 18 lat.

(j.)