Ponad pół promila w wydychanym powietrzu stwierdzono u kierowcy autobusu, który miał zawieźć dzieci z Warszawy na kolonie. Mężczyzna wpadł podczas rutynowej kontroli przeprowadzonej przez Inspekcję Transportu Drogowego. Kierowca został przekazany policji, jego miejsce zajął inny kierowca, więc dzieci bez przeszkód mogły wyruszyć w drogę.