W Polsce nie ma ani jednego pilota, który może dziś latać na myśliwcach MiG-29 - donosi w sobotę portal Onet. Przywracanie uprawnień potrwa co najmniej pół roku. Najpierw jednak maszyny muszą wznieść się w powietrze. Decyzję taką podejmuje szef MON i dowództwo wojskowe. W poniedziałek odbędzie się spotkanie Mariusza Błaszczaka z pilotami tych myśliwców, po którym zapadnie decyzja w sprawie wznowienia lotów.

Loty zawiesił Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych (DGRSZ) 3 marca 2019 r. Stało się to po wypadku myśliwca pod Węgrowem w woj. Mazowieckim. Pilot musiał się katapultować, a MiG-29 uległ całkowitemu zniszczeniu.

Poradzieckie maszyny nie latają więc już od dziewięciu miesięcy. Ten stan zawieszenia przekłada się na fatalne nastroje w środowisku pilotów. Trudno się temu dziwić - od ponad dwóch lat, co kilka lub kilkanaście miesięcy, myśliwce te są uziemiane w związku z serią poważnych wypadków i katastrofy.

W tym czasie piloci nie mogą latać, a to przekłada się na ich wyszkolenie. Tegoroczna przerwa w lotach MiG-ów jest najdłuższa, od kiedy są one na wyposażeniu polskiej armii.

Wyjątkowa sytuacja w polskim lotnictwie

Polskie siły powietrzne mają teraz poważny problem. Regulamin lotów nie przewiduje sytuacji, że uprawnienia do pilotowania danego typu samolotu stracą wszyscy piloci łącznie z instruktorami - mówi w rozmowie z portalem Onet płk Artur Goławski, były rzecznik prasowy Sił Powietrznych.

Jakie są możliwości? W rozmowie z Onetem wyjaśnia to gen. Drewniak. Są dwie drogi. Pierwsza wygląda tak, że wybiera się najbardziej doświadczonego instruktora w jednostce, który mimo braku aktualnych uprawnień wykona pierwszy lot i nada uprawnienia drugiemu, najbardziej doświadczonemu pilotowi. Wtedy będzie można rozpocząć proces wznawiania uprawnień kolejnych pilotów. Druga droga polega na zakontraktowaniu pilota z zagranicy, który posiada uprawnienia i będzie je mógł nadawać naszym pilotom - tłumaczy.

Dowództwo napisało, że 25 listopada dowódca generalny "spotka się z załogami samolotów MiG-29, których loty wstrzymano w marcu br. Na spotkanie zaproszony został Minister Obrony Narodowej. Po spotkaniu zapadnie decyzja w sprawie ewentualnego powrotu samolotów na polskie niebo."