26 osób z całej Polski zostało zatrzymanych za posiadanie i ściąganie z internetu materiałów o treściach pedofilskich. Ośmiu spośród zatrzymanych usłyszało już zarzuty. Grozi im nawet do ośmiu lat więzienia.

Akcja przeprowadzona została w 10 województwach, koordynowało ją Biuro Służby Kryminalnej KGP. Informacje o Polakach, którzy mogli uzyskiwać poprzez internet tego typu materiały dostaliśmy z Interpolu - poinformowała Katarzyna Balcer z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji.

Jak dodała, spośród 26 zatrzymanych ośmiu usłyszało już zarzuty. Są podejrzani o rozpowszechnianie, sprowadzanie i posiadanie pornografii dziecięcej. Przyznali się do winy. Jedna z tych osób będzie też odpowiadać za posiadanie narkotyków - dodała Balcer.

18 osób po przesłuchaniu zostało wypuszczonych. Będą oni odpowiadali jako świadkowie.

Podczas akcji policjanci zabezpieczyli m.in. 35 komputerów i laptopów, twarde dyski i inne nośniki pamięci. Teraz trafią do analizy biegłych. Od ich opinii zależy m.in. to, czy i jakie zarzuty usłyszą pozostali zatrzymani.

(abs)