Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w pierwszej połowie stycznia, najwięcej głosów zdobyłoby Prawo i Sprawiedliwość (25 proc.) i Platforma Obywatelska (poparłoby ją 24 proc. głosujących). W Sejmie znalazłyby się jeszcze: SLD (8 proc. poparcia) i PSL (5 proc.) - wynika z sondażu CBOS. Po 3 procent poparcia otrzymałaby z kolei Polska Razem, Nowa Prawica i Twój Ruch.

W stosunku do grudnia ubiegłego roku poparcie dla PiS wzrosło o 2 punkty procentowe, a dla PO o 1 pkt. proc.

Gorszy wynik zanotowało SLD - poparcie dla tej partii spadło o 2 pkt. proc. w porównaniu z grudniem. Gdyby wybory odbyły się w styczniu, w Sejmie znalazłoby się również PSL, które w sondażu uzyskało 5 proc. poparcia. 

Uzyskując 3 procent poparcia, progu wyborczego nie przekroczyłyby natomiast Polska Razem Jarosława Gowina, Twój Ruch i Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego. 2 procent ankietowanych oddałoby natomiast swój głos na Solidarną Polskę, a 1 proc. zagłosowałoby na Polską Partię Pracy.

Jak wynika z badania, gdyby wybory odbyły się w styczniu, wzięłoby w nich udział 58 proc. dorosłych Polaków uprawnionych do głosowania. W porównaniu z pomiarem z grudnia grupa osób pewnych swego udziału w wyborach wzrosła o 4 pkt procentowe.

Badanie przeprowadzono w dniach 9-15 stycznia 2014 roku na reprezentatywnej próbie losowej 1067 dorosłych Polaków.

(abs)