Jak podaje Onet.pl: Nie żyje Mieczysław Tracz, który w latach 80. był czołowym zapaśnikiem świata. O śmierci byłego sportowca poinformował Polski Związek Zapaśniczy. Tracz miał 56 lat.

"Z wielkim żalem zawiadamiamy, że dzisiaj w nocy po ciężkiej chorobie zmarł Mieczysław Tracz. Reprezentował barwy najpierw LKS Agrosu Żary, zaś od 1977 WKS Śląska Wrocław. Trzykrotnie, w latach 1983, 1984 (w wadze koguciej) i w 1988 (w wadze piórkowej), zdobył złoty medal mistrzostw Polski. Za zajęcie czwartego miejsca na mistrzostwach Europy w 1985 rok później został wybrany Mistrzem Sportu. W 1987 na mistrzostwach świata został sklasyfikowany na siódmej pozycji. W następnym roku na Igrzyskach Olimpijskich w Seulu dotarł do trzeciej rundy, w której uległ przyszłemu mistrzowi olimpijskiemu Kamadirowi Madżidowowi z ZSRR. W tym samym roku na mistrzostwach Europy zajął piątą lokatę" - opublikował PZZ w mediach społecznościowych.

Mieczysław Tracz był starszym bratem Józefa Tracza - trzykrotnego medalisty olimpijskiego i trzykrotnego wicemistrza świata, który w swoim dorobku miał także srebrny medal mistrzostw Europy.

Pochodzący z Żar zapaśnik stylu klasycznego od kilku lat zmagał się z chorobą nowotworową.

Z apelem o pomoc w pokryciach kosztów leczenia, zwracał się trzy lata temu jego młodszy brat. Konwencjonalne metody nie przynosiły skutku, a niekonwencjonalne pochłaniały kilka tysięcy złotych miesięcznie.

Pomimo walki rodziny Traczów o zdrowie Mieczysława, choroba nie odpuściła. 

Syn Mieczysława, Michał Tracz jest etatowym reprezentantem Polski w zapasach w stylu klasycznym w niskich kategoriach wagowych.