To hasło towarzyszyło spotkaniu zwolenników wejścia Polski do Unii Europejskiej. Szef Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej uważa, że "Piętnastka" jest historyczną szansą dla naszego kraju. Optymizmu Jacka Saryusza -Wolskiego nie podzielają euro-sceptycy na czele z Januszem Korwinem-Mikke.

Saryusz-Wolski powiedział, że z wyborem drogi do Wspólnoty zgadza się większość polskiego społeczeństwa. Szef UKIE przyznał jednak, że liczba obywateli popierających przystąpienie Polski do Unii maleje. Dodał, że Polacy zaczynają kierować się zasadą: "skoro oni nie chcą nas, to my nie chcemy ich". Saryusz-Wolski mówił w czasie spotkania, że na drodze do UE stoją liczne przeszkody, ale problemy pojawiają się też po stronie Wspólnoty. "Nasza mobilizacja może mieć walor samo spełniającej się prognozy, nasze zwątpienie również. Dlatego tak ważna jest mobilizacja energii społecznej, której państwo jesteście częścią. Jeżeli jest się na ostatniej prostej nie należy zwalniać. Polska jest w pierwszej lidze kandydatów i zamierza tę pozycję zachować i umocnić" - mówił do uczestników spotkania szef UKIE. Jacek Saryusz-Wolski zwracał się przede wszystkim do młodych ludzi, którzy z balonikami i transparentami szli ulicami stolicy. "Wydaje mi się, że Unia Europejska stwarza szansę na to, żeby zaistnieć w Europie i w świecie. Mam nadzieję, że nasz kraj będzie kiedyś tak sławny jak Adam Małysz" - powiedział jeden z uczestników unijnej parady. Tegoroczną paradę towarzyszącą polskim spotkaniom europejskim otwierali żołnierze w rogatywkach na koniach - szwadron Jazdy Polskiej reprezentujący 1 Pułk Szwoleżerów im. marszałka Józefa Piłsudskiego. Tuż za nimi szli przedstawiciele rządu związani z integracją europejską, premier Jerzy Buzek, posłowie, ambasadorowie z szefem przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Warszawie Bruno Dethomasem, laureat tegorocznej Nagrody Europejskiej Grzegorz Świetlik oraz organizatorzy z przewodniczącym Fundacji im. Roberta Schumana Piotrem Nowiną-Konopką i prezesem fundacji Różą Thun.

Zdaniem przeciwników Unii Europejskiej Polskę stać na sukces także bez Unii Europejskiej. Janusz Korwin-Mikke uważa, że integracja z Piętnastką okaże się fatalna w skutkach dla naszego kraju. Posłuchaj jego wypowiedzi:

Nasz główny negocjator w rozmowach z "Piętnastką" - Jan Kułakowski odpowiada, że negocjacje z Brukselą są rozmowami z partnerem a nie z przeciwnikiem i że nie są to rokowania antagonistyczne, choć bywają trudne. Według Kułakowskiego Polska właśnie wchodzi w ostatnią, polityczną fazę negocjowania swojego członkostwa w Unii Europejskiej i zastrzega - nie może być mowy o jednostronnych ustępstwach.

foto RMF FM

09:20