Szczątki zamordowanych Polaków odkryto w soborze w Głębokiem na Białorusi - pisze "Gazeta Wyborcza". Prokuratura nie zarządziła ekshumacji i mówi, że mordu dokonali naziści.

Historycy są zdania, że to zbrodnia NKWD. Byłby to kolejny rozdział zbrodni katyńskiej - egzekucji 14 736 jeńców, których ciała enkawudziści pogrzebali w Katyniu, Miednoje i w Piatichatkach koło Charkowa - zauważa gazeta.