Gęsta mgła zalegająca w okolicach gdańskiego Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy sparaliżowała ruch samolotów. Od godz. 10 żaden nie wylądował ani nie wystartował. Część lotów odwołano, a część przekierowano na inne lotniska.

Samoloty, które z powodu mgły nie mogły dzisiaj lądować w Gdańsku, zostały skierowane na lotniska w Bydgoszczy, Poznaniu i Warszawie. To m.in. samoloty z Bristolu, Londynu, Oslo i Bergen.

Z kolei część maszyn, które rano miały wystartować z Gdańska, m.in. do Oslo czy Stavanger, czeka z wylotem, aż mgła się rozwieje. Część lotów z Gdańska - m.in. do Oslo i Monachium - odwołano, a jeden z przewoźników, który miał wykonać loty z Gdańska do Bristolu i Londynu, zdecydował się na wyloty z lotniska w Bydgoszczy.

Jak wyjaśnił dyżurny gdańskiego portu Mirosław Chełstowski, według meteorologów po godz. 13 mgła powinna ustąpić na tyle, by można było stopniowo przywrócić ruch.

(MRod)