W Polsce potwierdzono do tej pory 104 przypadki małpiej ospy - wynika z danych resortu zdrowia. Od końca maja zgłoszono do Państwowej Inspekcji Sanitarnej w sumie 187 przypadków podejrzeń zakażenia wirusem ospy małpiej.

104 z nich zostały potwierdzone. MZ poinformowało, że 28 pacjentów przebywa w szpitalu, a 76 zostało wypisanych "po upływie okresu zakaźności".

65 przypadków zostało wykluczonych, a 12 jest w trakcie badania.

Reuters: Małpia ospa wykryta w 80 krajach poza Afryką zachodnią i środkową

Wirusa małpiej ospy wykryto dotąd w ponad 80 krajach poza Afryką zachodnią i środkową - podała z kolei we wtorek agencja Reutera, powołując się na dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oraz amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC).

Poza kilkunastoma krajami afrykańskimi, w których małpia ospa była od lat 70. ubiegłego wieku chorobą endemiczną, przypadki śmiertelne stwierdzono w trzech państwach - po jednym z Brazylii i Indiach oraz dwa w Hiszpanii.

W Europie wirus małpiej ospy został odkryty już w 39 krajach. Najwięcej przypadków jest w Hiszpanii - 5719, Niemczech - 3186, Wielkiej Brytanii - 2914 i Francji - 2673. Granica tysiąca zakażeń została przekroczona także w Holandii, gdzie stwierdzono 1025 przypadków.

Poza Europą i Afryką wirus małpiej ospy najmocniej rozprzestrzenił się w USA (11 842 zakażenia), Brazylii (2893) i w Kanadzie (1059).

WHO ogłosiła w lipcu, że szybko rozprzestrzeniająca się epidemia małpiej ospy jest globalnym stanem zagrożenia zdrowia i wprowadziła najwyższy poziom alertu epidemicznego.


Małpia ospa to rzadka, odzwierzęca choroba wirusowa, którą pierwszy raz u ludzi zidentyfikowano w w 1970 roku. Schorzenie zwykle występuje w zachodniej i środkowej Afryce, głównie w Beninie, Kamerunie, Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga, Gabonie, Wybrzeżu Kości Słoniowej, Liberii, Nigerii, Republice Konga, Sierra Leone i Sudanie Południowym. W krajach tych do tej pory zmarło pięć osób.

Wśród symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała. Objawy ustępują zwykle po dwóch-trzech tygodniach.