Lód na Morskim Oku załamał się w sobotę pod turystami z Ukrainy – poinformowała Paulina Kołodziejska z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Na szczęście nic im się nie stało i samodzielnie wyszli na brzeg.

Jak informuje TPN, lód załamał się ok. 10 metrów od brzegu.Turyści samodzielnie wyszli na brzeg. 

Lód na Morskim Oku jest zbyt cienki, aby na niego wchodzić. Władze TPN już od dłuższego czasu apelują o niewchodzenie na tafle zamarzających tatrzańskich jezior. O niebezpieczeństwie informują też ustawione nad brzegami tablice. 

Nad Morskim Okiem są także obecni strażnicy parku, ale mimo ich upomnień, turyści wchodzą na zamarznięte jezioro.