Termin wyborów na szefa PO ustalimy na najbliższej radzie krajowej, którą będzie zwoływał p.o. przewodniczącego Donald Tusk - poinformowała posłanka PO Izabela Leszczyna. Zapewniła, że "my w Platformie przestrzegamy prawa, przestrzegamy demokratycznych wyborów i te demokratyczne wybory będą".

W sobotę podczas posiedzenia Rady Krajowej PO, Borys Budka zrezygnował z funkcji szefa PO, a z funkcji wiceszefów - Ewa Kopacz oraz Bartosz Arłukowicz. Następnie Donald Tusk i Borys Budka zostali wybrani na wiceprzewodniczących PO, a zadania przewodniczącego Platformy wykonuje od tego momentu Tusk, jako najstarszy wiekiem wiceszef partii.

Leszczyna była pytana w TVN24 o reakcję na zmiany w kierownictwie partii wiceszefa PO Rafała Trzaskowskiego, aspirującego do roli przewodniczącego partii prezydenta Warszawy - który - jak mówił prowadzący rozmowę - "mało entuzjastycznie był nastawiony do powrotu Donalda Tuska, co dzisiaj było widać". Siedziałam koło Rafała Trzaskowskiego i zapewniam pana, że reagował na słowa Donalda Tuska tak entuzjastycznie i żywiołowo, jak ja i jak cała sala - odpowiedziała posłanka.

Rafał Trzaskowski powiedział wyraźnie, że chciałby powalczyć o Platformę i my w Platformie przestrzegamy prawa, przestrzegamy demokratycznych wyborów i te demokratyczne wybory będą, ale wybory w okręgach naszych i regionach będą jesienią, wybory na szefa partii - ustalimy ich termin na najbliższej radzie krajowej, którą będzie już zwoływał - zgodnie z naszym statutem - pełniący obowiązki przewodniczącego Platformy Donald Tusk - mówiła Leszczyna.