Okręgowy Sąd Lekarski w Poznaniu po trzech latach procesu uniewinnił lekarza-homeopatę Jana Baranowskiego. Sędziowie stwierdzili, że lekarz nie szkodził pacjentom, ani nie naruszył zasad etyki lekarskiej.

Jan Baranowski od 2003 roku kieruje Wielkopolskim Stowarzyszeniem Homeopatów Lekarzy i Farmaceutów w Poznaniu. Od lat walczy o uznanie homeopatii za metodę terapeutyczną.

W 2006 roku prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł wnioskował o sprawdzenie, czy metody leczenia Baranowskiego są zgodne z aktualną wiedzą medyczną i zasadami wykonywania zawodu lekarza. Według Rady, narasta liczba dowodów, iż homeopatię należy zaliczać do nienaukowych metod tzw. medycyny alternatywnej, która proponuje stosowanie bezwartościowych produktów o niezweryfikowanym naukowo działaniu.

W postępowaniu przed sądem lekarskim uczestniczyli lekarze i pacjenci, będący zwolennikami metod homeopatycznych. Baranowski tłumaczył, że stosuje leki, które zostały dopuszczone do obrotu i są dostępne w aptekach. Według niego, stawiane mu zarzuty to efekt podpisanego przez niego w 2006 roku listu otwartego do Naczelnej Izby Lekarskiej, w którym stanął w obronie homeopatii.

Homeopatia, metoda wprowadzona w XIX wieku przez Samuela Hahnemanna, polega na leczeniu chorób mikroskopijnymi dawkami silnie działających substancji, które w dużych dawkach wywołują objawy tychże chorób. Jej zwolennicy twierdzą, że im mniejsza dawka, tym większy efekt. Krytycy wskazują, że substancje czynne stosowane w środkach homeopatycznych bywają tak rozcieńczone, że ich stężenie wynosi zero.