Kilka tysięcy dokumentów znaleziono na wysypisku śmieci w Krakowie. Druki z urzędu miasta były w trzech stulitrowych workach. Znalezisko zabezpieczyła już policja.

Na wysypisku znaleziono przede wszystkim korespondencję między mieszkańcami a magistratem oraz finansowe rozliczenia, np. urzędniczych delegacji. Na drukach są m.in. dane osobowe ludzi piszących do urzędu.

To dokumenty z lat 2000-2002 – mówi RMF Dariusz Nowak z małopolskiej policji. Teraz funkcjonariusze sprawdzają, spisują dane. Trzeba to wszystko poszeregować - dodaje.

Na razie urząd miasta nie komentuje sprawy; urzędnicy czekają na dokładne informacje od policji, dopiero potem rozpocznie się wewnętrzne dochodzenie.