Nawałnica zniszczyła po południu balon widokowy nad Wisłą w Krakowie. Jak usłyszeliśmy od strażaków, nikomu nic się nie stało.

W momencie, kiedy zerwał się bardzo silny wiatr, balon był zacumowany na ziemi. Podmuch zniszczył jednak cumy i rozerwał poszycie. Na zamieszczonych w internecie filmach widać, jak ludzie uciekają w popłochu. 

Całość trwała kilkanaście sekund. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

W wyniku burzy strażacy w centrum Krakowa interweniowali także z powodu powalonych drzew.