W Tatrach trwa sezon remontów szlaków turystycznych. Tak wielu i to w jednym czasie nie naprawiano jeszcze nigdy. Tatrzańskiemu Parkowi Narodowemu udało się zdobyć pieniądze na reparację z różnych źródeł i muszą one zostać wykorzystane w wyznaczonym czasie. Do remontu szlaków wysoko w górach potrzebna jest dobra pogoda, która zapewniają (choć nie zawsze) tylko miesiące wakacyjne.
Od dzisiaj zamknięty jest bardzo popularny szlak na Wielki Kopieniec. To łatwa i niezbyt długa trasa, przez co często wybierana jest przez rodziny z dziećmi i wycieczki szkolne. Nie można wejść na sam szczyt Kopieńca, bo obie ścieżki prowadzące na niego z Polany Kopieniec są zamknięte i wymieniana jest ich nawierzchnia.
Wciąż zamknięte są tez dwa szlaki prowadzące na Orlą Perć, zresztą oba żółte: z Doliny Pięciu Stawów Polskich na Przełęcz Krzyżne i znad Zmarzłego Stawu na Kozią Przełęcz. Jak udało nam się dowiedzieć, one w najbliższych dniach zostaną otwarte, ale w przyszłym tygodniu rozpocznie się remont samej Orlej Perci - czyli najtrudniejszego szlaku w całych Tatrach.
Remontowana będzie nie tylko Orla Perć, ale cały odcinek szlaku od Przełęczy Liliowe do Przełęczy Krzyżne - mówi Marta Mazik z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Na szczęście dla turystów remont będzie prowadzony odcinkami, więc nie trzeba obawiać się zamknięcia całego szlaku. Na pierwszy ogień pójdzie odcinek miedzy Zawratem a Świnicą, a następnie ten od Zawratu na Kozią Przełęcz. Nie wiadomo, kiedy dokładnie rozpoczną się tam prace przy remoncie nawierzchni i wymianie sztucznych ułatwień, bo wszystko zależy od prognoz pogody.
To jednak nie koniec remontów zaplanowanych w najbliższych tygodniach. Naprawiany będzie także szlak w Dolinie Białego, w Dolinie Tomanowej, gdzie wymieniane będą mostki uszkodzone przez wezbrane potoki, z Przysłopu Mietusiego na Jaworzynkę Miętusią, z Cyrhli na Polane Kopieniec, z Kasprowego Wierchu na Kopę Kondracką, z kuźnic na Kalatówki i z Kalatówek na Halę Kondratową i z Hali Kondratowej na Przełęcz Kondracką. Te szlaki jednak prawdopodobnie nie będą zamykane, a jeśli będą, to tylko na jeden, dwa dni, kiedy np. trzeba będzie rozebrać mostek nad rwącym potokiem.
Z pewnością zamknięty będzie szlak na najwyższy polski szczyt - Rysy. Ze względu na jego popularność wśród turystów, prace remontowe zaplanowana na wrzesień. Tam naprawiana i poprawiana będzie nawierzchnia szlaku. Wymienione zostaną także łańcuchy, których założono tam blisko 400 metrów.
