Ratownicy górscy znowu w akcji w Beskidach. W nocy sprowadzali dwójkę turystów, którzy zabłądzili w okolicy przełęczy Przegibek Żywiecki. Dobę wcześniej ratownicy pomagali też turystom w okolicy Brennej.

Dwójka uratowanych w nocy turystów to małżeństwo z centralnej Polski. W czasie wędrówki w głębokim śniegu zgubili drogę, a kiedy zrobiło się ciemno wezwali ratowników. Jedna z uratowanych osób z odmrożona stopą i ogólnym wychłodzeniem trafiła do szpitala w Żywcu.

Także w czasie minionego weekendu ratownicy pomagali 14-osobowej grupie, która w ciemnościach zgubiła się w okolicy Brennej. W tej akcji bardzo pomógł telefon, bo dzięki niemu nie tylko turyści wezwali pomoc, ale też i ratownicy mogli ustalić dokładnie położenie zaginionych i sprowadzić ich na szlak.

W nocy temperatura w Beskidach spada miejscami nawet poniżej minus 20-u stopni. Tej zimy beskidzcy GOPR-owcy już ponad 20 razy sprowadzali ze szlaków zagubionych turystów. Pierwsza akcja ratownicza w nowym roku była już w sylwestrową noc. Największa i najdłuższa - blisko miesiąc temu. Wtedy to w okolicy Babiej i Baraniej Góry szukano około 30 osób.