Weszły w życie przepisy, które ułatwią egzekwowanie świadczeń alimentacyjnych w przypadku małżeństw międzynarodowych. Decyzje, które zapadły w jednym państwie UE, będzie można wyegzekwować w innym, bez przeprowadzania kolejnego postępowania.

Nowe przepisy ustanawiają system obowiązujący w całej UE, ułatwiający dochodzenie świadczeń alimentacyjnych, tak by rodzice, którzy nie pozostali przy dziecku, nie mogli dłużej uchylać się od swoich zobowiązań - poinformowała Marta Angrocka-Krawczyk z wydziału prasowego polskiego przedstawicielstwa Komisji Europejskiej.

Liczbę międzynarodowych par żyjących w UE szacuje się na 16 mln. Rocznie dochodzi do miliona rozwodów.

Obecnie dochodzenie m.in. zaległych świadczeń na dzieci od osoby mieszkającej w innym państwie UE jest dość skomplikowane i może się wiązać ze znacznymi kosztami. Poza tym to rządy muszą często płacić za uchylających się dłużników.

Nowe przepisy ułatwią obywatelom skuteczne egzekwowanie alimentów. W większości przypadków decyzja w sprawie zobowiązań alimentacyjnych, która zapadła w jednym państwie UE, będzie możliwa do wyegzekwowania w innym państwie, bez konieczności przeprowadzania specjalnego postępowania. Przyspieszy to procedury i obniży koszty. W dochodzeniu świadczeń będą pomagać instytucje państwowe we współpracy ze swoimi zagranicznymi odpowiednikami.

Interes dziecka musi mieć zawsze priorytet. Przepisy te pozwolą zagwarantować dzieciom finansowe wsparcie w sytuacji, gdy jeden z rodziców mieszka daleko od nich, w innym państwie UE - podkreśla wiceprzewodnicząca KE Viviane Reding, unijna komisarz ds. sprawiedliwości.