Mimo zapowiedzi, od zeszłego tygodnia prezydencki kandydat SLD zwleka z ujawnieniem swoich transakcji giełdowych. Kiedy opinia publiczna będzie mogła sobie w końcu wyrobić zdanie na temat akcji Orlenu, Agory czy innych spółek, którymi obracał Cimoszewicz?

Tomasz Nałęcz ma nadzieję, że stanie się to dzisiaj, ale jak mówi to nie on podejmuje decyzje: To jest decyzja pana Włodzimierza Cimoszewicza.

Historie transakcji giełdowych Włodzimierz Cimoszewicz otrzymał w ubiegłym tygodniu. Najwyraźniej coś składnia jego sztab wyborczy do zwłoki. Można postawić hipotezę, że albo Włodzimierz Cimoszewicz czeka na ekspertyzy prawne, aby obronić się przed zarzutami, albo czeka na prokuraturę, która ma zdecydować czy wznowić śledztwo.

Tyle, że prokuratura wciąż nie ma dokumentów z domu maklerskiego. Może też chodzić o poważny ruch ze strony Cimoszewicza, mający wpływ na jego kandydowanie.