Trzy miesiące spędzi w areszcie Jacek T. podejrzany o podpalenie w sobotę samochodu na warszawskim Gocławiu. 24-latek ma już na swoim koncie podobne podpalenia. Mężczyznę w sądzie w Warszawie reprezentował jego ojciec, znany adwokat.

Posiedzenie sądu odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Jacka T. w kajdankach na salę rozpraw doprowadziła policja. To złożona sprawa. Przeciwko Jackowi T. toczą się także inne postępowania. Dotychczasowe środki okazały się nieskuteczne - powiedział Gabriel Żuławski z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Południe. Jak dodał, istnieje realna obawa, że podejrzany po wyjściu na wolność znów podpali samochód. Podał też, że prokuratura nie wyklucza powołania zespołu biegłych, by na podstawie dokumentacji medycznej ustalić, czy mężczyzna jest poczytalny.

Jacek T. od 2011 r. był już kilkakrotnie zatrzymywany, a potem oskarżony o serię podpaleń aut w różnych częściach Warszawy. Trafiał też do aresztu. Kilka tygodni temu wyszedł po kolejnych badaniach psychiatrycznych.

Po raz ostatni policjanci zatrzymali Jacka T. w sobotę przy ul. Bora Komorowskiego. Jak opowiadał rzecznik stołecznej policji st. asp. Mariusz Mrozek, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, kiedy oddalał się od zaparkowanego samochodu. Po chwili pojazd zaczął się palić. Na widok policjantów mężczyzna zaczął uciekać, ale po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że miał prawie promil alkoholu w organizmie. Znaleziono przy nim zapalniczki.

Według śledczych mężczyzna jest odpowiedzialny za serię podpaleń kilkudziesięciu samochodów w Warszawie. Auta spłonęły m.in. w Ursusie, na ul. Oleandrów, Nowowiejskiej i Natolińskiej.

W lutym tego roku prokuratura przedstawiła Jackowi T. zarzut usiłowania sprowadzenia zdarzenia zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi za to od roku do 10 więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do zarzutu i odmówił składania wyjaśnień. Został skierowany na badania psychiatryczne. Również w poprzednich postępowaniach był badany psychiatrycznie. Przebywał też na obserwacji w zakładzie zamkniętym.

Monika Gosławska

ug