Wiktor Janukowycz czy Wiktor Juszczenko? Który z kandydatów wygra wyścig do prezydenckiego fotela? Pierwsza tura wyborów jutro.

Specjaliści oceniają, że obaj idą łeb w łeb, ale rosyjscy politolodzy, którzy wspierali ukraińskiego premiera mają swoje zdanie. Zwycięstwo Janukowycza w pierwsze turze jest niewątpliwe. Pytanie tylko, na ile to zwycięstwo będzie przekonujące - powiedział korespondentowi RMF w Moskwie Walerij Fiodorow.

W Kijowie zaś, niezależni eksperci uważają wręcz przeciwnie – wygra Juszczenko. Janukowycz może poprawić wynik dzięki ingerencji władz i fałszerstwom - powiedział z kolei Wołodymyr Połochało. Zapewne więc skończy się remisem. Jedno nie ulega wątpliwości - za trzy tygodnie będzie druga tura.

Juszczenko zostanie prezydentem. Bandyta nie ma prawa zostać prezydentem państwa - mówią z kolei specjalnemu wysłannikowi RMF mieszkańcy Ukrainy. Kryminalną przeszłość Janukowycza, obecnego premiera Ukrainy, znają tam wszyscy. Teraz wszystko będzie zależeć od tego, na ile ukraińskie wybory będą demokratyczne.

Liczne głosy nie pozostawiają jednak złudzeń: Są bardzo silne naciski ze stromy szefów państwowych firm. Grożą, że jeśli nie będziesz głosował na Janukowycza stracisz pracę - mówią ludzie.

Na Ukrainie trudno oprzeć się wrażeniu, że atmosfera przypomina tą w Polsce z 1989 roku. Jak twierdzi Piotr Sadziński to najbardziej brutalna kampania w historii niepodległej Ukrainy.