"Nasz dom - Europa. 15 państw, 375 milionów ludzi buduje wspólną przyszłość. Obywatelu, Ty zdecydujesz, czy Polska dołączy do tej rodziny" - plakat tej treści ma zachęcić Polaków do zainteresowania się Unią Europejską. Wczoraj, po trzech miesiącach przygotowań, Sławomir Wiatr przedstawił program swoich działań. Zapowiedział, że nie będzie agitował na rzecz Piętnastki, lecz jedynie informował.

"Na pewno nie będę jeździł od wsi do wsi z informacjami o Unii Europejskiej" – zapowiadał Sławomir Wiatr. Reporter RMF zapytał więc, w jaki sposób zamierza przekonywać rodaków do integracji z Unią. Minister odpowiadał pytaniem po co i w jakim charakterze miałby jechać na wieś: „Jako wybitny rolnik, czy jako wybitny specjalista od spraw UE, czy jako wybitny manipulator opinii publicznej? – mówił Wiatr, dodając chwilę później: „Ale jak się pojawię, to proszę nie mówić, że jestem kłamczuch. To się pojawię, ale to będzie wyjątek od reguły” – zastrzegał.

Podobne wypowiedzi można było usłyszeć wielokrotnie, a pan minister prezentował wręcz książkowy przykład rozdwojenia jaźni. Wiatr powtarzał np. że najważniejszą rolę w przekonywaniu ludzi do zjednoczonej Europy mają organizacje pozarządowe, by już za chwilę zastanawiać się czy owe organizacje nie powinny zajmować się czymś innym. Mówił też, że z informacją o UE jest w Polsce fatalnie, by po chwili dodać, że wcale nie trzeba wiele zmieniać. W końcu dostało się też - rzecz jasna - mediom, które - zdaniem ministra - za mało interesują się sprawą. Przy tej okazji Wiatr pożalił się dziennikarzom, że czasami jest bezradny: „Jestem tylko urzędnikiem rządu Leszka Millera i nie ma ani jednego podmiotu w mediach, któremu mógłbym cokolwiek kazać, zlecić. Mogę tylko prosić, motywować i zachęcać pewną jakością tego produktu, który wykonam” – twierdzi minister.

Magnesem dla mediów ma być serwis informacyjny o integracji, od którego – cytując – „społeczeństwo nie będzie się mogło opędzić”. Cel jest jeden – znów używając słów ministra – usatysfakcjonowanie społeczeństwa polskiego z informacji. Jak? Tego na razie nie wiadomo. Wszystko podobno wyjaśni się 9 maja, kiedy zostaną zaprezentowane projekty autorstwa ministra Wiatra. Dzień zwycięstwa...?

foto RMF

07:40