„Europa jest koniecznością” - to motto expose szefa polskiej dyplomacji. W czasie debaty nad wystąpieniem Włodzimierza Cimoszewicza, opozycja zarzuciła rządowi brak pomysłu na wypromowanie idei integracji i brak skuteczności w negocjacjach z Unią. Informacja rządu o podstawowych kierunkach polskiej polityki zagranicznej została jednak przyjęta przez Sejm.

Podstawowe priorytety polskiej polityki zagranicznej są od lat takie same: bezpieczeństwo Polski i miejsce w UE – mówił Cimoszewicz. Najważniejszym celem jest wejście Polski do Unii Europejskiej do 2004 roku na korzystnych warunkach, uwzględniających realia historyczne i społeczne. Nie wspomniał jednak ani słowem na temat finansowych ram poszerzenia UE.

Za niezwykle ważne Włodzimierz Cimoszewicz uznał utrzymanie współdziałania ogólnoświatowej koalicji antyterrorystycznej. „Sekwencja wydarzeń zapoczątkowana 11 września 2001 roku dramatycznie pokazała, jak głęboko nasz świat podminowany jest problemami natury globalnej, których groźnego charakteru nie uświadamialiśmy sobie dotąd w pełni” – mówił minister i podkreślał, że USA są głównym partnerem i sojusznikiem Polski.

Szczególnie też ważne – mówił Cimoszewicz - są działania na rzecz integracji Ukrainy z instytucjami euroatlantyckimi. Dlatego „dążymy do zachowania odpowiedniej rangi w relacjach między NATO a Ukrainą” – powiedział Cimoszewicz. Nasz kraj oczekuje zaproszenia Ukrainy na szczyt NATO w Pradze – dodał minister. Wystąpieniu ministra Cimoszewicza w Sejmie przysłuchiwali się m.in. prezydent Aleksander Kwaśniewski i przedstawiciele korpusu dyplomatycznego. Posłuchaj także relacji warszawskiej reporterki RMF Barbary Górskij:

Foto: Archiwum RMF

22:40