Siedem zastępów Straży Pożarnej gasiło w nocy pożar na parkingu jednej z gorzowskim firm zajmujących się pomocą drogową. Płomienie uszkodziły 18 z 44 stojących tam aut. Kilka spłonęło doszczętnie. Sprawą zajmuje się policja – poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie Bartłomiej Mądry.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do podpalenia. Do sprawy został zabezpieczony monitoring, trwają czynności operacyjne i procesowe mające na celu ujęcie sprawcy bądź sprawców tego pożaru - mówi Maciej Kimet z lubuskiej policji.

Zgłoszenie o autach płonących na placu przy ul. Gwiaździstej w Gorzowie strażacy otrzymali o godz. 2:30. Na miejsce skierowano siedem zastępów, w tym cysternę.

Mądry przekazał, że pożar objął kilkanaście pojazdów, głównie aut osobowych. To pojazdy w różnym stopniu uszkodzone w wyniku wcześniejszych zdarzeń drogowych, stąd trudno obecnie oszacować straty spowodowane pożarem.

Akcja strażaków trwała dwie i pół godziny. Podczas akcji gaśniczej na miejsce pożaru dojechali policjanci. Nadal trwają oględziny, pracuje biegły z dziedziny pożarnictwa.