Największa w Polsce wideoreklama została ustawiona nielegalnie. Jak ustalił reporter RMF FM Paweł Świąder, ekran o powierzchni 75 metrów kwadratowych umieszczono przy Alei Krakowskiej w Warszawie bez zgody inspektora nadzoru budowlanego. Jednak mimo że reklamę ustawiono nielegalnie, decyzja o jej rozbiórce nie jest bynajmniej kwestią czasu.

Świecący billboard to nie lada kłopot dla kierowców. Po zmroku oślepia wyjeżdżających z miasta, a tuż obok znajduje się przejście dla pieszych.

Właściciel reklamy wystąpił z prośbą o pozwolenie na ustawienie tablicy do inspektora nadzoru budowlanego. Zgody nie otrzymał, a mimo to ekran ustawiono. Mijał się więc z prawdą Jacek Krala, szef marketingu właściciela billboardu, twierdząc, że całe niezbędne minimum zostało dopełnione:

Teraz inspektor nadzoru budowlanego poprosił firmę o uzupełnienie dokumentacji. Jeśli właściciel reklamy to zrobi, tablica zostanie zalegalizowana. Inne urzędy sprawą się nie interesują.