​Policyjny radiowóz pilotował samochód, w którym jechała rodząca kobieta. We wtorek w godzinach komunikacyjnego szczytu auto utknęło w korku na drodze krajowej 72 w okolicach Aleksandrowa Łódzkiego.

​Policyjny radiowóz pilotował samochód, w którym jechała rodząca kobieta. We wtorek w godzinach komunikacyjnego szczytu auto utknęło w korku na drodze krajowej 72 w okolicach Aleksandrowa Łódzkiego.
Dzielnicowy pilotował do szpitala rodzącą kobietę /Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi /Policja

Zaniepokojony kierowca zadzwonił na policję, prosząc o pomoc, bo poród już się rozpoczął, a on nie mógł wydostać się z zatoru, żeby zawieźć żonę do łódzkiego szpitala. Gdy to zgłoszenie usłyszał aleksandrowski dzielnicowy, radiowozem na sygnale dojechał do citroena. 

Dał znać kierującemu, żeby jechał za nim, włączył sygnały dźwiękowe i w ten sposób po 20 minutach kobieta była w szpitalu. Jednocześnie dyżurny komisariatu powiadomił personel szpitala o nadjeżdżającej pacjentce. 

Kilka godzin później policjant telefonicznie odebrał podziękowania od szczęśliwych rodziców nowo narodzonego, zdrowego chłopca.