Zarzut znęcania się nad zwierzętami usłyszeli rodzice i dziadkowie dziewczynki, która rzucała o podłogę królikami, podczas gdy oni przyglądali się tej "zabawie". Matka dziecka nakręciła nawet filmik. Teraz opiekunom grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Pod koniec grudnia ubiegłego roku w domu swoich dziadków w powiecie bytowskim mała dziewczynka rzucała o podłogę królikami, a dziadkowie oraz rodzice dziewczynki przyglądali się tej "zabawie".

Filmik, na którym widać, jak dziewczynka rzuca królikami o podłogę ku uciesze dorosłych, matka dziecka udostępniła znajomym na portalu społecznościowym 28 grudnia ubiegłego roku. Jedna z tych osób przekazała nagranie koszalińskiemu oddziałowi TOnZ. Inspektorki ustaliły miejscowość, w której miała miejsce ta zabawa i powiadomiły policję. Razem z funkcjonariuszami pojechały na miejsce i odebrały rodzinie króliki, które trafiły do domu tymczasowego i pod opiekę weterynarza.

Funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie, przesłuchali świadków i ustalili okoliczności zdarzenia, czego efektem są zarzuty dla 4 dorosłych, pod których opieką była dziewczynka.

Rodzice i dziadkowie usłyszeli zarzut znęcania się nad zwierzętami poprzez zadawanie bólu i cierpień królikom. Za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

 (j.)