600 osób w Polsce oszukała działająca w Ukrainie grupa przestępcza rozbita przez Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości we współpracy z ukraińską cyberpolicją. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi zatrzymano u naszych wschodnich sąsiadów 6 osób.
Jak poinformował reporter RMF FM, zatrzymani to szef gangu oszustów oferujących inwestycje w kryptowaluty, dwóch menadżerów i trzech pracowników grupy.
Osoby te wpadły po zlikwidowaniu centrali. To z niej telefonowano do osób, które chciano naciągnąć na inwestycje.
W "call center" zabezpieczono bardzo dużo sprzętu i nośników danych, co było przełomem w sprawie.
Grupa działała z wielkim rozmachem, a jej członkowie bogacili się kosztem oszukanych.
Przywódca tego gangu wpadł w Ukrainie w swoim luksusowym apartamencie, w którym policjanci zabezpieczyli 600 tys. dolarów w gotówce.
Jak obliczyli śledczy, przestępcy spowodowali straty inwestorów w wysokości co najmniej 26 milionów złotych.
Policja ostrzega, by zachować wyjątkową czujność w przypadku kontaktu osób oferujących inwestycje oraz obiecujących szybkie i wysokie zyski.