Ścigany przez policję złodziej samochodu staranował pojazdem ogrodzenie portu lotniczego Kastrup w Kopenhadze. Lotnisko i przestrzeń powietrzna zostały zamknięte na kilka godzin w nocy z wtorku na środę. Mężczyzna wciąż jest poszukiwany.

Odloty kilku samolotów zostały opóźnione, a lądujące maszyny przekierowano na lotnisko w szwedzkim Malmoe. Ruch wznowiono w godzinach porannych.

Według kopenhaskiej policji ścigany poruszał się landroverem, który został skradziony w Szwecji. Kierowca przejechał przez ogrodzenie lotniska i minął kilka betonowych bloków. Następnie porzucił auto i uciekł w kierunku pasa startowego. 

Dzięki dronom oceniono, że nad ranem mężczyzny na lotnisku już nie było. 

Policja wciąż szuka zbiega. 

O godzinie 10:00 duńskie służby poinformowały, że podejrzany wciąż pozostaje na wolności, a mundurowi podążają jego śladami na śniegu... - informuje duński serwis Ekstra Bladet.