Komendant Główny Policji zwolnił dyrektora kadr w KGP – ustalił reporter RMF FM Roman Osica. Nieoficjalnym powodem tej dymisji jest awantura o nominacje generalskie w policji. Po zakwestionowaniu przez Pałac Prezydencki kilku kandydatur, szef MSWiA Grzegorz Schetyna powiedział, że do końca kadencji obecnego prezydenta nie przedstawi już żadnych propozycji.

Szef działu kadr odpowiada za przygotowanie informacji o kandydatach do nominacji generalskich. Warto przypomnieć, że minister spraw wewnętrznych, wygłaszając słynne zdanie o „wstrzymaniu nominacji do momentu zakończenia kadencji obecnego prezydenta”, dodał, że z jego strony wszystko było w porządku. Jednak ludzie Lecha Kaczyńskiego doszukali się niechlubnej przeszłości kilku zgłoszonych kandydatów. Pomimo tej deklaracji wicepremiera, dziwnym trafem stanowisko bez rozgłosu straciła osoba odpowiedzialna za przygotowanie takich informacji.

Komenda Główna Policji oficjalnie tłumaczyła zwolnienie z pracy dyrektora zmianami organizacyjnymi. Sam zainteresowany Krzysztof Łaszkiewicz stwierdził, że pewnie można wiązać jego zwolnienie z aferą z nominacjami, jednak taka informacja do niego nie dotarła. Przyznał natomiast, że szef policji rozstał się z nim bardzo profesjonalnie i bez jakichkolwiek tarć.