W mieszkaniu w centrum Koszalina w piątek policja odkryła dwa ciała. Funkcjonariuszy wezwali sąsiedzi, którzy poczuli fetor z mieszkania. "Za wcześnie, by mówić cokolwiek o przyczynach śmierci tych dwóch osób" - powiedziała rzeczniczka koszalińskiej policji Beata Gałka.

Do makabrycznego odkrycia doszło w mieszkaniu przy ul. Dąbrowskiego w Koszalinie.

Według mieszkańców ofiary to lokatorka oraz jej partner.

(ug)