"Wczoraj Komisja Europejska po raz pierwszy w historii zastosowała wobec państwa członkowskiego mechanizm obrony państwa prawa. (...) Od jego uruchomienia do art. 7, na mocy którego można pozbawić państwo Unii głosu w Radzie UE, jest jednak daleka droga" - podkreśla czwartkowa "Dziennik Gazeta Prawna".

"Wczoraj Komisja Europejska po raz pierwszy w historii zastosowała wobec państwa członkowskiego mechanizm obrony państwa prawa. (...) Od jego uruchomienia do art. 7, na mocy którego można pozbawić państwo Unii głosu w Radzie UE, jest jednak daleka droga" - podkreśla czwartkowa "Dziennik Gazeta Prawna".
Powiewające na wietrze flagi Polski i Unii Europejskiej /Bartłomiej Zborowski /PAP

Droga ta składa się z trzech etapów. Pierwszy to zebranie i ocena informacji na temat badanego kraju (zaplanowana na połowę marca). Drugi to sformułowanie zaleceń i rekomendacji Komisji. A trzeci - ocena zastosowania się do nich - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Dopiero po nich można odwołać się do art. 7 traktatu o UE. Jednak zastosowanie go w wymiarze praktycznym będzie niemożliwe. Stwierdzenie "poważnego i stałego naruszenia przez państwo członkowskie wartości (demokratycznych - red.)" musi nastąpić jednomyślnie. A tej jednomyślności w UE nie ma. Przeciw krytyce pod adresem Polski są państwa Europy Środkowej - zaznacza dziennik. [Więcej na dziennik.pl]

O tym, by nie mylić zainicjowanego w środę przez KE 3-etapowego mechanizmu kontroli praworządności z także 3-etapową procedurą zawieszenia w prawach członka przypomina na Twitterze europeistka, wykładowca UW Monika Poboży. Obie są długie i skomplikowane, ale różnią się od siebie znacznie. Nie są tożsame, nie łączą się, a nagminnie wszyscy je mylą - podkreśla. Zaznacza także: I etap procedury KE to zbieranie informacji i ocena, czy istnieją jednoznaczne przesłanki systemowych zagrożeń praworządności. Nic więcej.

Ochrona państwa prawa. Trzyetapowy proces:
1. Ocena Komisji: Komisja będzie gromadzić i analizować wszelkie istotne informacje oraz oceni, czy istnieją wyraźne przesłanki wskazujące na systemowe zagrożenie dla państwa prawnego. Jeżeli w wyniku takiej oceny Komisja uzna, że rzeczywiście istnieje systemowe zagrożenie, rozpocznie dialog z danym państwem członkowskim, wysyłając do niego odpowiednio uzasadnioną opinię na temat państwa prawnego”, która będzie ostrzeżeniem dla państwa członkowskiego. Państwo członkowskie będzie miało możliwość przedstawienia swoich uwag.
2. Zalecenie Komisji: Na drugim etapie, o ile sprawa nadal nie została rozwiązana w sposób zadowalający, Komisja opublikuje „zalecenie w sprawie państwa prawnego” skierowane do danego państwa członkowskiego. Będzie w nim zalecać, aby państwo członkowskie rozwiązało zidentyfikowane problemy w wyznaczonym terminie i poinformowało Komisję o działaniach podjętych w tym celu. Komisja opublikuje swoje zalecenia.
3. Działania podjęte w następstwie zalecenia Komisji: Na trzecim etapie Komisja będzie monitorować działania podjęte przez dane państwo członkowskie w odpowiedzi na jej zalecenia. W przypadku braku zadowalających działań następczych w wyznaczonym terminie Komisja może skorzystać z jednego z mechanizmów określonych w art. 7 TUE.Cały proces opiera się na stałym dialogu Komisji z danym państwem członkowskim. O jego wynikach Komisja na bieżąco i dokładnie informuje Parlament Europejski i Radę.