W Bielsku Podlaskim desperat groził podpaleniem biur oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wcześniej miał podłożyć ogień przed urzędem. Mężczyznę zatrzymali już policjanci.
Strażacy otrzymali zgłoszenie, że przed siedzibą ARiMR w Bielsku Podlaskim płonie samochód. Okazało się, że chwilę wcześniej mężczyzna, który go podpalił, wszedł do biur agencji z baniakiem z nieznaną cieczą i butlą z gazem.
Tam miał rozlać najprawdopodobniej łatwopalną substancję i grozić podpaleniem wewnątrz budynku, butlę natomiast odkręcił.
Policjantom udało się zatrzymać desperata, a strażacy dogaszają właśnie pojazd.
Według wstępnych ustaleń mężczyzna miał mieć żal do agencji, że jej pracownicy nałożyli na niego kary finansowe. Niebawem mężczyzna ma zostać przesłuchany.
(abs)