Wbrew wcześniejszym deklaracjom, leczenie chemioterapią niestandardową będzie kontynuowane. Ewa Kopacz postanowiła nie wykreślać z listy leków refundowanych specyfików onkologicznych. Środki będą wykreślane z listy dopiero wtedy, kiedy gdy będą miały skuteczniejsze zamienniki.

Minister podkreśliła, że leczenie chorób nowotworowych jest priorytetem dla rządu.Jeśli okaże się, że któryś z tych preparatów jest skuteczniejszy od tych, które w tej chwili są stosowane w chemioterapii, natychmiast ten lek bez względu na cenę znajdzie się w katalogu leków stosowanych w chemioterapii - powiedziała minister zdrowia.

Wiceminister Marek Twardowski potwierdza natomiast informację reporterki RMF FM: na nowej liście leków refundowanych znajdzie się iwabradyna, stosowana na dusznicę. Ten specyfik kardiologiczny umieścił na liście były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha, co ściągnęło na niego podejrzenia o związki z farmaceutycznymi lobbystami.