Policja poszukuje opiekunów dziecka, które zostało porzucone na ulicy w Bydgoszczy. Chłopiec leżał sam wyziębiony w wózku.

Wczoraj wieczorem ok. 19:30 w Bydgoszczy przechodzień zauważył porzucony dziecięcy wózek. Okazało się, że w środku leżał chłopczyk, który ma około 1,5 roku.

Dziecko zostało zabrane do szpitala - lekarz ocenił, że chłopiec nie jest zaniedbany. Nie wiadomo jednak, jak długo przebywał sam na chłodzie. Z ustaleń policyjnych wynika, że dziecko o godzinie 18:00 było pod opieką kobiety i mężczyzny w sklepie przy ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy. Mężczyzna ubrany był w ciemną kurtkę, brązowe spodnie oraz ciemną czapkę. Natomiast kobieta ubrana była w jasne spodnie dresowe oraz krótką, ciemna kurtkę z kapturem (zakończonym najprawdopodobniej futerkiem).

Policja podała rysopis dziecka. Chłopiec ma krótkie, proste i jasne włosy. Ubrany jest w bluzę polarową w poprzeczne pasy czarno-niebieskie, spodnie dresowe niebiesko-granatowe w poprzeczne paski, granatowy jednoczęściowy kombinezon w kratę z białym kapturem, w zimową czapkę koloru niebieskiego z napisem "STOP", szalik polarowy koloru niebiesko-seledynowego oraz brązowe buty. Znaleziony został w czerwonym wózku z napisem „Be Be Beni”.

Policja prosi o kontakt opiekunów prawnych lub świadków zdarzenia. Z mundurowymi można się kontaktować telefonicznie: Bydgoszcz - Wyżyny ul. Ogrody 19A pod nr. tel. 52-588-15-59 lub za pomocą numeru alarmowego 997 lub 112.