​BOR i policja będą wyjaśniać okoliczności parkowania limuzyny szefowej MEN Anny Zalewskiej na miejscu dla niepełnosprawnych przed szkołą w Sieradzu - informuje dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski. Wczoraj minister odwiedziła miejscową szkołę podstawową z oddziałem integracyjnym. Jej auto stanęło na miejscu, przed którym stał znak informujący, że jest to miejsce dla osób niepełnosprawnych.

​BOR i policja będą wyjaśniać okoliczności parkowania limuzyny szefowej MEN Anny Zalewskiej na miejscu dla niepełnosprawnych przed szkołą w Sieradzu - informuje dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski. Wczoraj minister odwiedziła miejscową szkołę podstawową z oddziałem integracyjnym. Jej auto stanęło na miejscu, przed którym stał znak informujący, że jest to miejsce dla osób niepełnosprawnych.
Anna Zalewska /Grzegorz Michałowski /PAP

Jak informuje dziennikarz RMF FM, kierowcy limuzyny szefowej MEN - według taryfikatora - może grozić 5 punktów karnych i 500 złotych mandatu. Ale najpierw trzeba ustalić, czy kierowca nie miał prawa zaparkować na miejscu dla niepełnosprawnych, bo jak się okazuje, to miejsce parkingowe nie było w pasie drogi publicznej, a na terenie szkoły, i to dyrekcja - na czas wizyty szefowej MEN - obróciła znak.

Oznaczenie, że to jest miejsce dla niepełnosprawnych, to jest tylko znak pionowy, i został on obrócony wczoraj, na tę chwilę, na godzinę tak naprawdę, a miejsce to zostało wyłączone - mówi  dyrektor szkoły Renata Sobczak.

Dyrektor szkoły zapewnia, że nie było sytuacji, by ktokolwiek ucierpiał, a rodzice nie mogli dowieźć dzieci, ponieważ do szkoły są one dowożone busem.

Renata Sobczak przyznała, że sytuacja jest niefortunna, bo limuzyna minister znalazła się w takim miejscu przed szkołą integracyjną. Teraz policja i BOR mają wyjaśnić, czy mimo obrócenia znaku samochód nie mógł tam zaparkować. 

Rozpoczęcie postępowania nakazał szef BOR gen. Tomasz Miłkowski

"Decyzją Szefa Biura Ochrony Rządu gen. Tomasza Miłkowskiego, w dniu 27 kwietnia br. wszczęto postępowanie wyjaśniające w sprawie nieprawidłowości podczas manewru parkowania pojazdu służbowego BOR na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych, do którego doszło 26 kwietnia 2017 roku w Sieradzu" - napisano w komunikacie BOR przesłanym do PAP.

Jednocześnie BOR wyraża "ubolewanie, iż ewentualne nieprawidłowości mogły przyczynić się do negatywnego odbioru inicjatywy Minister Edukacji Narodowej Anny Zalewskiej, związanej z udziałem w otwarciu sali gimnastycznej w lokalnej szkole integracyjnej".

Minister Zalewska na uroczystości w Sieradzu

Tworzymy szkoły nowoczesne; służące nie tylko uczniom, ale także nauczycielom i rodzicom - mówiła Anna Zalewska podczas wczorajszej uroczystości otwarcia nowej sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej Integracyjnej nr 8 w Sieradzu - jedynej w powiecie placówce integracyjnej.

Dziękuję za współpracę, dzięki której możemy wspólnie realizować między innymi takie projekty. Tym bardziej, że minister sportu, który ma obecnie do dyspozycji 160 mln zł na infrastrukturę sportową zgodził się, by dwie trzecie tych pieniędzy przeznaczonych zostało na sale gimnastyczne przy szkołach. Po to, żeby budować szkoły XXI wieku - powiedziała szefowa MEN.

Minister Zalewska podkreśliła też, że jedyna w powiecie sieradzkim placówka integracyjna jest przykładem nowoczesnej szkoły. Jak wyjaśniła, obok potrzebnej do właściwego rozwoju uczniów auli gimnastycznej, wkrótce szkoła będzie miała dostęp do szerokopasmowego internetu oraz tablice interaktywne, by "nauczyciele mogli realizować pomysły dzieci i sprawić, że uczniowie staną się mądrymi uczestnikami nowoczesnego świata".

W sieradzkiej SPI nr 8 uczy się 130 uczniów, w tym 30 niepełnosprawnych. Do tej pory nie mieli oni możliwości korzystania z sali gimnastycznej, która byłaby w pełni przystosowana dla dzieci z ograniczeniami ruchowymi. Jak powiedziała PAP dyrektor szkoły Renata Sobczak realizacja inwestycji z racji integracyjnego charakteru placówki ma ogromne znaczenie.

(ph)