Trzech mężczyzn, którzy w niedzielę zaatakowali proboszcza i kościelnego Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie, zatrzymali policjanci. Do ataku doszło w zakrystii kościoła. Jeden z mężczyzn uderzył duchownego i pracownika kościelnego.

W niedzielę około godz. 17: 50 otrzymaliśmy zgłoszenie, że do zakrystii weszło trzech nieznanych mężczyzn. Zostali stamtąd wyproszeni, ale nie chcieli opuścić pomieszczenia. Jeden z nich uderzył w twarz proboszcza i kościelnego - powiedział rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie sierż. Paweł Pankau. Jak dodał, mężczyźni uciekli z zakrystii Bazyliki św. Jana Chrzciciela, ale w ciągu 1,5 godziny zatrzymali ich policjanci.

Zarówno proboszcz parafii, jak i kościelny zostali przewiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Policjanci ustalają okoliczności i przebieg zdarzenia oraz przesłuchują świadków. Jak poinformował sierż. Pankau sprawcy - mężczyźni w wieku od 27 do 53 lat - byli wcześniej notowani przez policję.

Napaść mogła mieć charakter religijny

Sprawcy weszli do zakrystii w środku dnia - przed wieczorną mszą św., więc najprawdopodobniej spodziewali się, że ktoś w tej zakrystii będzie - i zaczęli się awanturować - poinformował rzecznik prasowy kurii szczecińsko-kamieńskiej ks. Sławomir Zyga. Według duchownego, atak miał prawdopodobnie podłoże religijne.

Trzech agresywnie zachowujących się mężczyzn wtargnęło w niedzielę, 28 lipca br., ok. godz. 17.30, do zakrystii bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie i dotkliwie pobiło księdza proboszcza raniąc go w twarz. Również dotkliwie został zraniony pan kościelny oraz poturbowano panią zakrystiankę - napisał ks. Zyga.

Dodał, że ze względu na dotkliwość i głębokość zadanych ran konieczna była interwencja chirurgiczna. Sprawcy zostali już ujęci przez szczecińską policję.

Zdaniem ks. Zygi, napad mógł mieć podłoże religijne. Sprawcy weszli do zakrystii w środku dnia - przed wieczorną mszą św., więc najprawdopodobniej spodziewali się, że ktoś w tej zakrystii będzie - i zaczęli się awanturować. To nie wygląda na napaść na tle rabunkowym - ocenił.

Polecamy modlitwie ofiary tego brutalnego pobicia jak również prosimy o modlitwę w intencji nawrócenia i opamiętanie się sprawców - zaapelował rzecznik kurii.