Dziś do sądu w Kamieniu Pomorskim trafi wniosek o tymczasowe aresztowanie 28- latka podejrzanego o molestowanie kolonistek w Wisełce. Policja sprawdza też, czy ten sam mężczyzna nie działał też w Międzyzdrojach i Dziwnowie.
Dwa dni temu 28-letni Norbert K. dostał się do budynków na kolonii w Wisełce; sprawca przeskoczył płot i przez okno wszedł do środka. W domku spało siedem dziewczynek. Według ich relacji pedofil zagroził im i zaczął je molestować. Dzieci były tak przerażone, że o koszmarze opowiedziały wychowawcom dopiero podczas śniadania.
Kilka godzin po ujawnieniu sprawy, policjanci mieli już portret pamięciowy sprawcy. Po kilku godzinach Norbert K. był już w rękach policji. Molestowane dziewczynki rozpoznały mężczyznę. Norbert K. nie przyznaje się jednak do winy. Mężczyźnie – dodajmy – grozi do 10 lat więzienia. Posłuchaj także relacji reporterki RMF FM Anety Goduńskiej:
