58-letni oświęcimianin odpowie za znęcanie się psychicznie i fizycznie nad rodzicami oraz siostrą, którą pobił. Groził im m.in. pozbawieniem życia. Teraz zajęła się nim policja. Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia – podała we wtorek policja z Oświęcimia.

Rzecznik oświęcimskich policjantów asp. szt. Małgorzata Jurecka poinformowała, że ostatnia awantura wydarzyła się w minioną sobotę. Funkcjonariuszy na pomoc wezwała siostra agresywnego 58-latka. Z relacji zgłaszającej wynikało, że nietrzeźwy brat uderzył ją, a następnie groził śmiercią jej oraz rodzicom, którymi się opiekowała. Mężczyzna został zatrzymany. Badanie trzeźwości wykazało 2,6 promila alkoholu w jego organizmie - powiedziała.

Rzecznik poinformowała, że w niespełna dwie doby policjanci zebrali dowody świadczące o tym, że 58-latek od dłuższego czasu znęcał się fizycznie i psychicznie nad rodzicami. Obawiając się agresywnego syna kilkakrotnie spędzili noc poza domem. Prokurator przedstawił mu zarzuty znęcania fizycznego i psychicznego nad bliskimi - dodała Jurecka.

Śledczy, mając na celu ochronę pokrzywdzonych, zastosował wobec podejrzanego nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania, zakaz zbliżania się i kontaktowania z rodziną oraz policyjny dozór.

Za przestępstwo znęcania w rodzinie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Podejmując czynności mające na celu przeciwdziałanie przemocy w rodzinie apelujemy, by osoby pokrzywdzone jak najszybciej przerwały łańcuch przemocy. Pomocą służy wiele instytucji, ale należy zacząć działać. Apelujemy do świadków przemocy. Najczęściej to sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Informując o przestępstwie swą postawą dają siłę i wsparcie pokrzywdzonym - powiedziała Małgorzata Jurecka.

Pokrzywdzeni mogą otrzymać bezpłatną pomoc w ramach Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem oraz Pomocy Postpenitencjarnej - Funduszu Sprawiedliwości. Informacje znaleźć można w internecie pod adresem: https://www.funduszsprawiedliwosci.gov.pl/pl/potrzebujesz-pomocy/.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dzieci uwodzone przez internet. Pandemia sprzyja aktywności pedofilów