45-letni mężczyzna podpalił się w sklepie w Rybniku w województwie śląskim. Jest w krytycznym stanie. Podczas akcji ratunkowej ucierpieli też trzej policjanci.

Mężczyzna około południa wszedł do sklepu przy ulicy Kościelnej w Rybniku. Oblał się benzyną i podpalił.

Policjanci byli na miejscu już kilka minut później. Ewakuowano ze sklepu trzy inne osoby. W środku było bardzo dużo dymu. Policjanci na czworakach szukali mężczyzny. Po zakończeniu akcji okazało się, że mają objawy zaczadzenia - powiedziała reporterce RMF FM Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.

45-latek trafił do szpitala w Rybniku. Lekarze walczą o jego życie.

(j.)