Rozpoczyna się kolejny upalny weekend. Wiele osób będzie wypoczywać nad wodą. Policjanci apelują, by zachować ostrożność i zdrowy rozsądek. Od początku lipca do dzisiaj utonęło już 316 osób, a od początku sezonu policja odnotowała 484 utonięcia.

Nie igrajmy z wodą. W lipcu utonęło 260 osób, w sierpniu już 56 - to rekordowe liczby - zaznaczył rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. Przypomniał, że w lipcu ubiegłego roku policja odnotowała 196 utonięć.

Jak zaznaczył, nadal główną przyczyną utonięć jest alkohol i korzystanie z niestrzeżonych kąpielisk. Jeśli wypoczywamy nad jeziorem, morzem czy rzeką i pijemy alkohol nie wchodźmy do wody. Także jeśli widzimy, że ktoś jest nietrzeźwy i chce pływać, zareagujmy - podkreślił rzecznik.

Zaapelował, by na kąpiel lub pływanie wybierać miejsca, gdzie jest ratownik. Dostosowujmy się zawsze do poleceń WOPR i policji. Realnie oceniajmy swoje możliwości, nie wypływajmy daleko, jeśli czujemy, że nie damy rady - dodał.

Przypomniał też, że nie powinno się pływać po obfitym posiłku, a do wody należy wchodzić zawsze stopniowo, tak by uniknąć szoku termicznego.

Zaapelował też, by zawsze sprawdzać wypożyczany sprzęt do pływania - m.in. łodzie, kajaki. Zobaczmy, czy nie ma żadnych dziur, czy nic nie przecieka, czy wiosła są sprawne, a na wyposażeniu jest wystarczająca liczba kamizelek - podkreślił Sokołowski.