W tym roku oprócz kostiumu kąpielowego wybierając się do Hiszpanii dobrze jest zabrać parasol i ciepły sweter. Po fali upałów nad Półwysep Iberyjski nadciągnęło zimno i burze. Na północy Hiszpanii temperatura spadła o dwadzieścia stopni.

Dziś w Barcelonie temperatura jest taka sama jak na początku kwietnia. Podobnie jest na Costa Brava i w Kraju Basków. Na północy kraju rano termometry wskazywały siedem stopni – czyli tyle, ile zwykle wskazując w styczniu. Do tego pada deszcz i wieje wiatr. Największego pecha mają ci, którzy wybrali się na wakacje do Galicji, prowincji sąsiadującej z Portugalii, od początku lipca nie było tam ani jednego słonecznego dnia. Lato nie zawodzi jedynie w Andaluzji, jest tam ciepło i nic nie wskazuje na to by pogoda miała się zmienić. Synoptycy zapowiadają też, że słońce na Costa Brava powinno wrócić w najbliższy weekend.

15:50